Może bransoletki, które możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej, nie są nie wiadomo jak piękne. Aczkolwiek jest to przykład tego... jak jakaś ładna zawieszka zdobi zwykły kawałeczek sznurka.
Jak wiecie nie mam ostatnio za dużo czasu na tworzenie ale w jakiś tam wolnych chwilkach próbuję się odstresować i powstają właśnie oto takie drobnostki... :)
Dziękuję Wam, że odwiedzacie, pamiętacie, zostawiacie po sobie ślad w postaci komentarza. :*
Ściskam i całuję,
Piwi.
Jeśli jeszcze zawieszka jest dla kogoś symbolem, to już prostota wygrywa bez dwóch zdań :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię znowu śniegowo (od kilku h!), Asia
Asiu, zgadzam się z Tobą i również pozdrawiam ;) A co do śniegu, to zdążyło już napadać trochę przez te kilka godzin... Ja miałam cichą nadzieję, że małymi kroczkami wiosna przyjdzie a tu taki zonk od matki natury. ;D
UsuńZgadzam się z Tobą w 100 %! Ja bardzo lubię takie bransoletki i robić i nosić. Pozdrawiam ciepło. Ada
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze mamy takie samo zdanie w tej kwestii :) Pozdrawiam!
UsuńMam podobne zdanie! :) prostota jest wyrazem elegancji, a malutkie szczegóły tworzą całość...bransoletki są cudne ;) mam kilka takich bransoletek, tylko z innymi przywieszkami, podoba mi się to że można je dobierać według własnego gustu :)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
W takim razie witam w gronie osób lubiących i ceniących prostotę. :)
Usuńtaka hurtowa ilość na nadgarstku wygląda fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Osobiście uwielbiam nosić kilka bransoletek naraz... i zawsze znajdzie się miejsce na tą z kocimi łapkami od Ciebie. ;)
UsuńKoliberek na naturalnym sznurku- piękno w prostocie :)
OdpowiedzUsuńTa koliberkowa to moja faworytka. Dziękuję!
UsuńA pewnie, że prostota najlepsza! Twoje są śliczne :) ja uwielbiam te sznurkowe bransoletki, ze swoją nie rozstaję się praktycznie wcale, a i pasują prawie do wszystkiego, więc czemu by ich nie robić i nie nosić coraz więcej? :) Pozdrawiam cieplutko, S.
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe bransoletki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam ;))
UsuńA za mną ostatnio chodzą takie "męskie". Grube płaskie, rzemyki tylko nie mam pojęcia gdzie dziewczyny je kupują :)
OdpowiedzUsuńPtaszeczek najmilszy :D