Witam Was kochane :)
W mieszkaniu w miarę się urządziłam ale i tak muszę zwieźć jeszcze trochę rzeczy. Na razie nie robótkuję bo nawet nie miałam kiedy. Myślałam, że nie będę miała tak szybko dostępu do neta ale jednak się udało. Zatem korzystam z okazji i wrzucam zdjęcia kolejnej bransoletki wykonanej techniką sznurów szydełkowo-koralikowych. Zrobiłam ją z sześciu koralików w rzędzie. W sekwencji 5a1B, stąd ta spiralka z dużych paciorków. Przystroiłam ją ładnymi nakładkami oraz zawieszką w postaci koliberka.
Pozdrawiam,
-Piwi
super, kolorki kojarzą się z jesienią:)
OdpowiedzUsuńświetna, interesującą wygląda tn pasek
OdpowiedzUsuńSlicznie sie prezentuje, ja jakoś niemoge się zabrać by choć jedną zrobić, czasu ciągle brak
OdpowiedzUsuńBArdzo ładna ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna! Pozdrowionka gorące! :)
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię bardzo dobrze jeśli chodzi o przeprowadzkę, bo sprowadzając się do Wrocławia, też wiecznie czegoś mi brakowało, a najbardziej czasu:) A bransoletka z koliberkiem jest prześliczna i bardzo dopracowana:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń