Zacznę może od pokazania tworków, które poleciały już dawno do Jomo z bloga Dom pod Dobrą Nowiną w ramach tej akcji <klik>
Poleciały do niej dwie karczochowe bombki...
A w papierowych opakowaniach (zresztą mojej roboty ;P) znajdowały się:
wydziergana bransoleta i kolczyki z drobnicy...
... oraz dwie pary takich kolczyków...
Następna notka już będzie świąteczna... ;)
Buziaki! ;*
Piękne bombki i biżutki! Podziwiam cierpliwość do tej drobnicy ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczne karczochy :) komplet z drobnicy rewelacyjny :)pozostała biżuteria oczywiście też :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńśliczne bombki, ten komplet z drobnicy i gronka też super:)
OdpowiedzUsuńświetne karczochy! :)
OdpowiedzUsuńCudne te bombki karczochowe... a bransoletka i kolczyki superaśne :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i miłe słowa !!!
pozdrawiam gorąco !!!
Piękne prezenty przyszykowałaś Jomo. Na pewno jest uradowana.
OdpowiedzUsuńpiekności! obdarowana pewnie zachwycona :)
OdpowiedzUsuńBombeczki sliczne, bizutki znakomite
OdpowiedzUsuńKochana z tym czasem to chyba każdemu z nas brakuje :)
OdpowiedzUsuńA Twoje cuda są bajeczne!!!!!
Przez te Twoje bombki porwałam się z motyką na księżyc i swoją wyprodukowałam, jednak nie tak ładna jak Twoja :)
Z całego serca Ci kochana DZIĘKUJĘ i koniecznie też muszę zdjęcia obrobić i wstawić :)
Ściskam Ciebie czule Złota Rączko :***