Czasami zastanawiam się nad zawieszeniem tego bloga ale są momenty jak właśnie ten teraz, kiedy nachodzi mnie ochota, żeby tu coś napisać, dać jakiś znak życia, pokazać coś nowego, co udało mi się wydziergać w ostatnim czasie... Dlatego myślę, że nie będę się do niczego zmuszać, będę pisać kiedy będę miała na to czas i po prostu chęci :)
Bądź co bądź, ciągle podglądam Wasze blogi - to już przyzwyczajenie. Taki mały rytualik przy śniadanku czy też przy kawce. Pewnie też tak macie, więc doskonale się w tej kwestii rozumiemy :) Zresztą, ogromnie cieszy mnie fakt, iż mimo tego, że rzadko się tu pokazuję... Wy ciągle zaglądacie, zostawiacie po sobie miłe słowa. Dzięki ogromne za to! ;-)
Jeśli chodzi o biżuterię, to moje zamiłowanie do dziergania warkoczy nadal trwa. Zanim swój debiut będą miały warkoczowe bransoletki, które to głównie ostatnio nawlekam i plotę, zaprezentuję jeszcze zaległy naszyjnik. :)
Zrobiony został on ze szklanych, drobnych koralików w kolorze srebrnego matu, które nawlekłam na stalową linkę jubilerską. Do wykończenia użyłam posrebrzanych elementów a także szarego rzemienia ze skóry ekologicznej.
Mam nadzieję, że naszyjnik się Wam spodoba. ;-) Piszcie co tam u Was, stęskniłam się za Waszymi wiadomościami pod wpisami! Ściskam mocno i [mam nadzieję] do szybkiego, następnego wpisu ;)
Pozdrawiam,
Piwi.
O matko, ale piękny!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
♡MiśkaGrabowska_Official♡
cudowny kolor! w macie jest idealnie :) a naszyjnik jak zwykle przepiękny :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
wspaniały <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę cudownej niedzieli :)
Anru
Bardzo ładny kolor jak i również wykonanie :) Pozdrawiam i w wolnej chwili
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie-KLIK-
Świetna biżuteria! Kolor przecudny!
OdpowiedzUsuńŚwietna biżuteria. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńŚwietny naszyjnik, wspaniały blog, pełen niesamowitych inspiracji!!!
OdpowiedzUsuń