Już nie pamiętam kiedy wrzucałam Wam tu moje instagramowe migawki. Dlatego nie tracę więcej czasu i nadrabiam to czym prędzej. Jak widzicie w nazwie bloga ... przyda nam się tu trochę odskoczni od tych ciągłych zdjęć biżuterii jaką robię. :D
Mamy już wrzesień... jak ten czas leci! Cieszmy się tymi ostatkami wolnych dni. Korzystajmy ile się tylko da.
Dzisiejszy mix nie jest wypełniony jakimiś fantastycznymi wydarzeniami. Ot, takie zwykłe czynności ale za to takie, które sprawiają mi dużo frajdy i przyjemności :) Głównie moja wrocławska aktywność ostatnich dni, miejsca do których lubię chodzić... które polecam i jak zawsze...trochę jedzenia :)
***
Tegoroczne wakacje... (jak wszystkie zresztą) pozwalają mi nadrobić moje wszystkie zaległości książkowe. A że maniak ze mnie straszny, zarówno jeśli chodzi o czytanie jak i kupowanie książek...to trochę się tego nazbierało :) Nooo i zrobiłam drugie podejście do książki "Trafny Wybór" J.K. Rowling.
***
Jak na szpiankożerce przystało, spróbowałam swoich sił w samodzielnym robieniu pierogów i zrobiłam nie ruskie! a właśnie z nadzieniem szpinakowo-serowym. Pychotka!
***
Okres wakacji był dla mnie czasem wielu przebytych kilometrów rowerami. Uwielbiam to!
***
Lipiec był miesiącem, w którym zostałam obdarowana mnóstwem prezentów, a to za sprawą moich urodzin :) Między innymi obdarowana zostałam właśnie tą książką kucharską ze zdjęcia poniżej, w której zamieszczonych zostało kilkadziesiąt fantastycznych przepisów na mega pyszne zupy. Swoją przygodę z tą książką rozpoczęłam od prostego przepisu na krem z pomidorów, który stał się moim ulubionym.
***
Oczywiście w wakacje się nie nudziłam twórczo. Poniżej przykład i jednocześnie mini zapowiedź tego co niedługo tu zobaczycie :)
***
Po drodze we WrocLOVE <3 :D
***
A taka niespodzienka czekała na mnie po przyjeździe do domu ktoregoś ciepłego dnia :)
Przepiękne prezenty od Dziewczyn z BUBLOWNI. Dziękuję Wam kochane! :* Koniecznie zajrzycie na Dziewczyn bloga [klik] :)
***
Odwiedziła nas Kama i wreszcie wybraliśmy się do Sky Tower'a w celu wjechannia na 49 piętro budynku i podziwiania...
... takich wrocławskich widoczków ze Ślężą w tle :)
***
***
A tych co są z Wrocławia zachęcam do korzystania z kin plenerowych. Teraz może na dworze wieczorami już troszkę chłodniej... ale co to za problem ubrać się ciepło, wziąć ze sobą ciepły kocyk i ze znajomymi na leżaczkach oglądać sobie filmy. My ostatnio byliśmy na Dworcu Świebodzkim. Bodajże 6 września z racji Świebodzkiego Targu Kultury ma tam się odbyć ostatnia odsłona tego wydarzenia.
***
Jeśli chodzi o miejsca we Wrocku, gdzie można wypić dobrą kawkę i zjeść takie pyszne bajgle z masłem orzechowym ...
... polecam Central Cafe :) Jest tam przepysznie!
***
... a za takimi zachodami słońca będę tęsknić...
...
Witam WRZESIEŃ! ... :)
(źródło -> PINTEREST)
A Wy jak lubicie spędzać swój wolny czas? Może są tu jakieś osoby z Wrocławia, które polecą mi jakieś fajne miejsca w tym mieście? Jestem ciekawa Waszych komentarzy :)
Przypominam także o trwającej do 16 września rozdawajce z okazji 4 lat blogowania !! :) Do wygrania dowolnie przez Was wybrana biżuteria!! ;-) --> [ klik ]
Pozdrawiam cieplutko,
Piwi.
Świetne fotki. Jak robisz farsz do pierożków ze szpinakiem?
OdpowiedzUsuńPokrojoną w kosteczkę cebulkę smażę na rozgrzanej patelni z dwoma ząbkami czosnku, do tego dodaje szpinak, który trzymam na patelni do momentu uzyskania ... (sorry za określenie) papki ;-) Odstawiam do wystygnięcia i następnie wrzucam kostkę twarogu i doprawiam solą i pieprzem. Ot, cała filozofia. Polecam ;-)
UsuńAha! Mix fotosków fajnie się ogląda, a dla Ciebie to fajna pamiątka na blogu :)))
OdpowiedzUsuńPierożki pychota! Pod każdą postacią :) Wycieczki rowerowe uwielbiam! W zeszłym roku miałam ciążową przerwę, więc w tym roku nadrabiam choć trochę :)) A widoczek z wieży przepiękny! Ah, a zupę krem z pomidorów też robiłam nieraz - pyyychota! :)
Zgadzam się z Tobą w pełni :-) Kiedyś będzie fajnie usiąść i przeglądnąć sobie te migawki, poprzypominać co się kiedyś robiło... Pozdrawiam cieplutko! :*
Usuń