16 marca 2012

Wiosenne jajco w towarzystwie kurczaków. :)

Znowu mnie tu trochę nie było. Powodem tego jest to, iż wsiąkłam w jajca i kurczaki wielkanocne, robione metodą karczochową. Z jakieś 20 sztuk zrobiłam a jeszcze jakieś 30 przede mną. Mam nadzieję, że zdąże do Wielkanocy, później oddaje się już tylko nauce, bo sesja tuż, tuż....

Do pokazania mam jajco w kolorze żółto zielolnym o wielkości 9 cm. 



A na koniec trzy kurczaki. Niestety zdjęcia są słabej jakości i nie oddają ich uroku... Postaram się zrobić lepsze zdjęcie, jak tylko powstaną nowe sztuki. ;)


Pozdrawiam i dziękuję za Wasze odwiedziny oraz przemiłe słowa, które tu po sobie zostawiacie. :*

21 komentarzy:

  1. same boskości :D kurczaki są genialne :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja droga, jaka sesja?? Ja dopiero wczoraj indeks oddałam i zamknęłam zimową :P Trochę luzu potrzeba... ale fakt sesja letnia jak zwykle zaskoczy studentów.. :P
    Widzę, ze tez już czujesz Wielkanoc na całego, ja mam wrażenie jakby miała być już za tydzień ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja letnia zaczyna się jakoś pod koniec maja/ początek czerwca. A że czas ostatnio tak szybko biegnie to ja naprawdę już wole o tym myśleć. ;D

      Prawda, Wielkanoc już czuję pełną parą. Już mi się trochę nudzą te jajka. Dobrze, że momentami odrywam sie by przygotować prezenciory na wymianki. Zawsze to jakaś odskocznia. ;))

      Usuń
  3. Zapraszam po wyróżnienie :)
    http://yeshka.blogspot.com/2012/03/pierwsze-wyroznienie.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie, już lecę sprawdzić. ;))

      Usuń
  4. Sliczne jajo i superowe kurczaki:))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie urocze kurczaczki, chyba się pokuszę, żeby takie zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam bo to świetna zabawa z takimi kurczakami. :>

      Usuń
    2. Kupiłam dziś zółtą wstążkę może coś z tego wyjdzie :)

      Usuń
    3. Zatem trzymam kciuki, życzę powodzenia i czekam na efekty. :))

      Usuń
  6. Śliczne dzięki za Wasze miłe komentarze. :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkie bardzo urocze, a kurczaczki wprost bosko zawadiackie. Oj czuję, że nieźle poszaleją w Wielkanocnym koszyczku ;-). Dziękuje za odwiedziny i miły wpis. Pozdrawiam serdecznie, Grzegorz.

    OdpowiedzUsuń
  8. Donoszę Ci kochana, że skutecznie zarażona przez Ciebie karczochami, też robię :) Jednak absolutnie NIE w takich ilościach!
    Podziwiam Ciebie!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Niunia, Ty to wszystko sama robisz? Gratuluję cudownego talentu!! Jestem pod wrażeniem :))
    Obserwuję i mam nadzieję, że Ty także dołączysz do grona moich obserwatorów :) serdecznie zapraszam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. To wszystko robię sama. Bardzo dziękuję za przemiłe słowa. A do Ciebie zajrzę na pewno. ;))

      Usuń
  10. W Wielkanocny poranek,
    gdy po stole pokula się pisanka,
    przebiegnie maślany baranek,
    pojawi się bukszpanu wianek...
    pomyśl o osobie, która o Tobie pamięta,
    i choć w odległych stronach spędza święta,
    życzy Tobie świąt zdrowych i totalnie odlotowych.
    Zająca bogatego, poniedziałku w wodę obfitego,
    ubrania do suchej nitki przemoczonego,
    a na co dzień spełnienia marzeń,
    samych niezapomnianych wrażeń,
    słonecznych dni i uśmiechu od ucha do ucha.
    życzy Etoile

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...