Dawno nie pokazywałam moich instagramowych wrzutek. Ostatnio też nie jestem aż tak aktywna tam ale od ostatniego wpisu tego typu... mimo wszystko troszkę się tych zdjęć uzbierało. Dużo jesieni, kilka pysznych kaw i babeczek :)
***
Poniżej jeszcze jeden z tych naprawdę ciepłych, słonecznych dni...
***
Przy okazji długiego oczekiwania na znajomego zwiedziłam troszkę okolicę Biskupina a tam takie "płaczące" drzewka...
i dużo, dużo jesieni..
***
Wrocławski rynek..
***
i dynioszki, które można było nabyć na Pl. Solnym...
***
Na pyszną kawkę w dobrym towarzystwie zawsze jest ochota...
***
Zajęcia się zaczęły ale i też dużo pisania i nadrabiania zaległości z hiszpańskiego...
***
Któregoś dnia wzięłam się za pieczenie... muffinek - wyszły pyszne ale i tez w bardzo dużej ilości o czym świadczy poniżej zamieszczone zdjęcie :D
Były babeczki z polewą czekoladową, orzechami a drugie z kolorową posypką.
Przepis tradycyjnie z MOICH WYPIEKÓW.
Do tych pyszności kawusia... w moim ulubionym ocieplaczu, który zrobiła dla mnie w zeszłym roku kochana Anuk z bloga Cóż wiesz o pięknie. Cieszę się, że wreszcie jest odpowiednia pora do ich ponownego użytkowania. Jeśli jesteście ciekawi reszty pięknych dzierganców jakie wtedy otrzymałam zapraszam do fotoleracji z naszej wymianki - KLIK -
:)
***
Takie widoczki w drodze na tramwaj cieszą oko...
***
A na koniec jeszcze mały biżutek. Pierścionek, który wydziergałam jakiś czas temu. Postaram się go jeszcze porządnie sfotografować i pokazać w przybliżeniu kilka jego detali :)
***
Pozdrawiam,
Piwi.
Uwielbiam Twojego bloga! Nie tylko same biżutki, ale od czasu do czasu przepiękne fotki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOjjjj Aniuu, nawet nie wiesz jak miło mi się zrobiło na serduchu, gdy to przeczytałam :* cieszy mnie ten fakt niesamowicie. Dziękuję ;)
UsuńBardzo lubię oglądać twoje mixy ;) chociaż fotka z zielonymi liśćmi i niebieskim niebem trochę mnie dobija :)
OdpowiedzUsuńNowy utwór Sorry Boys jest bardzo przyjemny dla ucha, cały czas czekam na więcej z ich strony ;)
pozdrawiam
Mnie troszkę też jak tak teraz patrzę za okno D: I też czekam na więcej ze strony Sorry Boys! W zasadzie to jest taka możliwość bo przecież w poniedziałek nowa płyta wyszła. A ile już można słuchać [Hard Working Classes]. ;D
UsuńSuper fotoski! Ja się też nie mogę powstrzymać od pstrykania przy każdej okazji bez okazji...no i przedewszystkim mojego malucha ;) Ale to fajna forma swego rodzaju pamiętnika, obrazów miłych dla oka czy takich co wracamy do nich z sentymentem :) Miło mi, że ocieplacz ociepla Ci chwile z herbatą czy kawą w ręku ;)))) Pozdrowionka :))))
OdpowiedzUsuńMi również miło! ;-) Bardzo się z ocieplaczami zaprzyjaźniliśmy.
UsuńDziękuję raz jeszcze za i zapewne, nie po raz ostatni. ;))