Wybrałam się dzisiaj rano na giełdę kwiatową w celu uzupełnienia zapasów do wyrobu karczochów. W planach miałam dokupienie wstążek w kolorze granatu, czerwieni i białej - kupiłam jeszcze ecri i złotą. Natomiast jeśli chodzi o kule styropianowe to dobrałam około 30 sztuk o średnicy 6 i 8 cm. Jak tylko wróciłam do domu zabrałam się do tworzenia, czego efekty będziecie mogli niedługo tu zobaczyć. ;)
Buziaki,
-Piwi.
już czekam...
OdpowiedzUsuńWidać że zakupy się udały :)
OdpowiedzUsuńSuper:) czekam z niecierpliwością na piękne efekty!:) ja też w tym roku zabieram się za karczochowe bombeczki:)
OdpowiedzUsuńTo do roboty! czekamy na efekty ;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Asia
czekam z niecierpliwością :)
OdpowiedzUsuńOoooo będzie się działo :D
OdpowiedzUsuń