Moją wymiankową towarzyszką tym razem była
Butterchilli, z czego się ogromnie cieszę. ;)
Przygotowałam dla niej komplecik gronkowy z kocimi zawieszkami...
Dodatkowo dorzuciłam mini komplecik w postaci bransoletki Shamballa i kolczyki:
... i jeszcze jedną parkę kolczyków:
A to co otrzymałam przeszło moje najśmielsze oczekiwania.
Ogrom słodkości i herbatek, wśród których znajdowały się dwa tajemnicze pudełeczka ;)
... garść koralików i przywieszek...
A w pudeleczkach znalazłam przepiękny komplet biżuterii w postaci bransoletki i kolczyków wykonanych metodą szydełkowo-koralikową. Z motywem kocich łapek, czego niestety nie udało mi się uchwycić na zdjęciu. Nie rozstaję się z tymi perełeczkami, Bransoletka przepięknie mieni się w słońcu.
Dostałam jeszcze sztyfty z drobnych koralików i zawieszkę do telefonu również z motywem kocim.
Kochana Aniu, serdecznie Ci dziękuję za te cudeńka. Jestem strasznie zadowolona.
Wszystko jest piękne.
I drugiej Ani dziękuję za zorganizowanie super zabawy. ;))
Trochę dużo zdjęć mi wyszło. Mam nadzieję, że dotrwaliście do końca.
Uciekam na przejażdżkę rowerową.
Buziaki, Piwi.