Witam moje kochane zaglądaczki ;-) Korzystając z chwili spokoju wrzucam kolejne fotki jajców, tym razem robione na 7 cm jajeczkach. Idealne do powieszenia.
Uwaga - dużo zdjęć. ;))
Zdjęcia robione na szybko, nie oddają całego uroku. Mam pytanie do dziewczyn siedzących w tym fachu ... gdzie zamawiacie wstążki? Zwłaszcza chodzi mi o takie, które są dość sztywne. Ja głównie zamawiałam na allegro ale nigdy do końca nie byłam pewna co dostane. Często przychodziły krążki wstążek właśnie o dość cienkiej strukturze, które nie najlepiej się układają. Co widać zreszta na zdjęciach... Macie jakies ulubione miejsca/ stronki, które chetnie byście poleciły? Ostatnio udało mi się zakupić świetne, dość sztywne na giełdzie kwiatowej we Wrocku - ale nie zawsze mam czas by tam jeździć.
No to by było na tyle. Mam nadzieję, że dotrwałyście do końca. ;-)
Na koniec bardzo dziękuję za wszystkie życzenia jakie dostałam od Was tu w komentarzach jak i drogą mailową. Sama od siebie życzę Wam zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych, spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze. ;)
fajne :D
OdpowiedzUsuńprzy okazji życzę Wesołych, radosnych świąt :)
KOCHANA CIEPŁYCH, SERDECZNYCH ŚWIĄT! NIECH CI SIĘ DARZY A DOBRY BÓG ZDROWIEM, SZCZĘŚCIEM I LUDZKĄ ŻYCZLIWOŚCIĄ OBDARZY.
OdpowiedzUsuńŚCISKAM CZULE :*
Bardzo lubię karczochowe jajeczka.
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt Wielkiej Nocy!
Ależ one są piękne...
OdpowiedzUsuńja nie siedzę w tym fachu, ale mogę Ci powiedzieć, że chyba lepsze od satynowych są wstążki papierowe
OdpowiedzUsuńHm... Paperowe akurat do karczoch chyba nie bardzo się nadają. Nie uzyska się takiego samego efektu. Ale faktycznie do ozdabiania jajek są świetne. ;) Moja siostra np. robi z bibuły.
UsuńPozdrawiam. ;-)
Wesołego Alleluja!!! :) ja kupuję wstążki w Bazarze Dekoracji :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajne jajeczka :)
OdpowiedzUsuńZdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych
Ale jaj narobiłaś :D Ja w tym roku tylko jedno, nie miałam czasu już na więcej.
OdpowiedzUsuńCo do struktury wstążki to ja osobiście wolę te 'miększe' ale nie wiem jak fachowo się nazywają. Kupuję je po prostu w pasmanteriach :) Raz kupiłam twardszą, i średnio wygląda moim zdaniem, bo nie układają się dobrze po kształcie jajka tylko za bardzo odstaje. No ale co kto woli :) I raz zamawiałam na allegro, ale szczerze, to nie patrzyłam na sklep a na cenę, więc zamawiałam tam, gdzie było najtaniej ^^
ps. nie wiem czym zaprasowujesz, ja na początku się męczyłam żelazkiem, ale wpadłam na pomysł prasowania.. prostownicą :) mogę sobie wygodnie usiąść w fotelu i zaginać, a nie stać godzinę przy desce do prasowania ;P
Też zamawiałam na allegro kilkakrotnie i po korzystnej cenie, wiadomo im więcej kolorów tym lepiej, grunt żeby cena nie była za wysoka. A mi się właśnie podoba jak tak odstaję, może niekoniecznie na jajkach a na bombkach. A najbardziej w tych cienkich przeszkadza mi to, że jak się czymś ostrym zahaczy to takie cieniutkie nitki wychodzą z tej wstążki - jeśli wiesz co mam na myśli. Pomysł z prostownicą genialny - tylko, że ja się prostownicy pozbyłam... tzn. koleżanki była i oddałam bo włosów już nie prostuję. Ale pokombinuje jakoś. Żelazkiem próbowałam ale wtedy wstążka strasznie się miękka robi. I weź tu takiemu człowiekowi jak ja dogódz. ;D Ale dziękuję za rady =)
Usuń