Druga rzecz o której chciałam napisać... a raczej pochwalić się... to to, że wygrałam pierwszy raz w moim życiu Candy organizowane przez Arteemid Challenge. Radość była niesamowita. Tyle razy już brałam udział w tych zabawach i nic... a tu proszę - taka niespodzianka. Dwa dni temu dotarła do mnie paczka i to nie byle jaka. Zobaczcie same... Na zdjęciach widnieją przepiękne zawieszki, bazy do kolczyków, różnego rodzaju ozdobniki, masa koralików, sznureczki, gumeczki, i dwa świetne stojaczki na biżuterię. Naprawdę warto było wziąć udział w losowaniu tych przydasi, ;) Dziękuję jeszcze raz.
Przepraszam za jakość zdjęć ale rano obudziłam się z okropnym katarem i bólem głowy i wszystko było robione na szybko... Chyba nie było jeszcze takiej sytuacji, żeby w maju dopadło mnie choróbsko.
No cóż... kiedyś musi byc ten pierwszy raz.
Dzisiaj nieco dłuższy post niż zazwyczaj. Mam nadzieję, że dotrwaliście do końca. ;)
wyplecione przez Ciebie kolczyki są świetne :)
OdpowiedzUsuńa wygranej w candy bardzo Ci zazdroszczę ! tyle fajnych rzeczy a te stojaczki <3
Gratuluję wygranej i zazdroszczę ;) też miałam chrapkę na te cudeńka, ale szczęścia chyba zabrakło u mnie ;)
OdpowiedzUsuńOj jak Ci zazdroszczę tej wygranej. Dużo świetnych elementów z których na pewno stworzysz świetne rzeczy.
OdpowiedzUsuńKolczyki piękne.