Korzystając z tego, że choróbsko mnie dopadło i mam w miarę dużo wolnego czasu obecnie pracuje nad upominkami do zabawy "podaj dalej". Dwa prezenty gotowe. Została mi jeszcze jedna osoba. Myśle, że do końca lutego skończe.
Natomiast wczoraj przypomniałam sobie o dwóch kursach Magdaleny Marszalik, które już jakiś czas są w moim posiadaniu. Bardzo podoba mi się technika wire-wrapping. Niestety wena przyszła ale nie miałam porządnych materiałów. Jednak trochę miedzi się znalazło i powstało to...
fajne wyszly te sprezynkowe kolczyki:))Duzo zdrowka ci zycze:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko Asia
Zostałaś wyróżniona;)
OdpowiedzUsuńhttp://olkahandmade.blogspot.com/2011/02/wyroznienia-dzisiaj-przegladajac.html
zapraszam;)
Witaj :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za odwiedzinki u mnie i udział w moim candy :) Życzę szczęścia w losowaniu! :)
A kolczyki są świetne! :) Zwłaszcza te sprężynkowe ;)
Pozdrawiam cieplutko! :)
Mariola
Dziękuję Ci bardzo za takie miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńTrochę pracy było i potrzeba było duuużo cierpliwości.
:)
dzięki i cieszę się, że chociaż jednej osobie podobają się moje wyroby. :)
OdpowiedzUsuńGratuluję tobie takiej pięknej biżuterii i przede wszystkim tego, że ludzi cieszy samo oglądanie jej ;)
kolczyki rewelacyjne... jestem maniaczką takiej biżuterii, więc chętnie bedę się Twoimi pracami inspirowała... może wreszcie sama coś stworzę w tej dziedzinie... pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń