Tym razem z Asieńczykiem.
Na początek to, co dla niej przygotowałam. Niestety zdjęcia są koszmarnej jakości.
Kolory w rzeczywistości są żywsze... brakuje gratisowej bransoletki oraz kolczyków,
którym nie zdążyłam pstryknąć zdjęć.
A to torba jaką Asia dla mnie uszyła. :)
Wszystko bardzo ładne, starannie dopracowane....mój faworyt to ta bransoletka- śliczna ;)
OdpowiedzUsuńA tej torebeczki to Ci zazdroszczę bo uwielbiam motyw tej kratki ;) Pozdrawiam